Zalety diety niskowęglowej
Od kilku lat we współczesnej dietetyce i medycynie dokonuje się pewnego rodzaju przewrót. Zaczynamy dostrzegać, że za nadmiar tłuszczów w naszym ciele odpowiadają… niekoniecznie same tłuszcze, jakie spożywamy. A to stwarza nowe nadzieje dla tych, którzy chcą stracić zbędne kilogramy. Sprawdźmy więc, czy popularne w ostatnich latach podejście związane z ograniczaniem węglowodanów w diecie rzeczywiście daje efekty w postaci utraty wagi. Jakie są namacalne rezultaty stosowania diety opartej na niskiej zawartości węglowodanów?
Na początku przyjmijmy ogromne uproszczenie: do codziennego funkcjonowania nasz organizm potrzebuje energii ze spalania cukrów prostych, a te jest mu najłatwiej uzyskać z węglowodanów. To założenie sprawiło, iż właśnie węglowodany, a nie białka ani też tłuszcze – co może brzmieć zaskakująco – zostały określone jako główni winowajcy otyłości. Skoro bowiem przyjmujemy zbyt dużo węglowodanów (czyli cukrów złożonych), nasz organizm przetwarza naturalnie uzyskane z nich cukry proste (których ze względu na nadmiar nie zdąży wykorzystać) na energię zmagazynowaną w postaci tłuszczy. W biodrach, udach, brzuchu.
W powyższej analizie maksymalnie uprościliśmy procesy biochemiczne organizmu. Ważne jest jedno: za dużo węglowodanów prowadzi do otyłości. Koniec, kropka.
I to dlatego tak popularne jest dziś ograniczanie spożycia cukrów złożonych. Jakie korzyści niesie ze sobą ta dieta?
Redukcja szkodliwego tłuszczu z jamy brzusznej.
Być może o tym nie słyszałaś, ale nie cały tłuszcz w twoim ciele jest identyczny. Masz tłuszcz podskórny, który znajduje się pod skórą, oraz tłuszcz trzewny, który gromadzi się w jamie brzusznej i jest typowy dla osób z nadwagą. Diety o niskiej zawartości węglowodanów są bardzo skuteczne w redukcji tego tłuszczu z jamy brzusznej. To zaś mocno zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób serca i cukrzycy. Zatem – nie tylko o figurę, ale i bezpośrednio o zdrowie nam chodzi.
Prosta droga do utraty wagi.
Ograniczanie węglowodanów jest jednym z najprostszych sposobów, aby zredukować zbędne kilogramy. Co ciekawe, w badaniach laboratoryjnych, osoby na dietach o niskiej zawartości tłuszczów traciły na wadze mniej niż ci, którzy ograniczali węglowodany! Skuteczność diet niskowęglowych wynika bowiem z obniżania poziomu insuliny. Ta wpływa bezpośrednio na nasze subiektywne poczucie głodu. Ponadto, ograniczanie cukrów prowadzi do redukcji nadmiaru wody z organizmu – a zatem sprzyja szybszemu traceniu wagi. Nawet jeśli uznamy to za pewne „oszustwo” w naszym bilansie wagowym – jakże motywująco na nas działa!
Mniejszy głód.
Skoro mniej cukrów oznacza bardziej stabilny poziom insuliny, to i sam fakt ograniczania cukrów powinien zmniejszać nasze poczucie głodu. I co ważne, tak jest w rzeczywistości. Wszystkie badania prowadzone w tym zakresie jasno pokazują, że mniejsze spożycie węglowodanów to mniejsze subiektywne poczucie głodu. A że jest ono główną przyczyną rujnującą nasze diety – być może to właśnie tu tkwi idealne połączenie efektywności i wygody stosowania diety.
Cholesterol.
Mniej węglowodanów to wyższe stężenie tzw. dobrego cholesterolu. Jak to możliwe, że odpowiednie proporcje węglowodanów w diecie mogą wpływać na poziom cholesterolu? Odpowiedź jest tyle zaskakująca co oczywista: ograniczając „węgle” jemy więcej naturalnych tłuszczów. A te wykazują wyższe proporcje „dobrego” cholesterolu HDL.
Zbawienny wpływ na ciśnienie.
Podwyższone ciśnienie krwi lub nadciśnienie tętnicze jest istotnym czynnikiem ryzyka wielu chorób, w tym chorób serca, udaru mózgu i niewydolności nerek. Diety niskowęglowe są skutecznym sposobem na obniżenie ciśnienia krwi, co ma realny wpływ na zmniejszanie ryzyka wystąpienia tych chorób.
Leave a reply
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.